Dbanie o komfort psychiczny seniora – podstawa opieki

Nietrzymanie moczu to problem fizjologiczny i wielu z nas widzi go tylko w tym jednym wymiarze. Niestety prawda o tej dolegliwości jest taka, że najtrudniejsza jest druga strona problemu – czyli psychologia. Inkontynencja potrafi wycofać całkowicie z jakiegokolwiek życia społecznego osobę w podeszłym wieku, która skazana jest bez opieki na własną samotność i wstyd.

Coraz szerzej pojawia się w dyskusjach i kampaniach reklamowych społecznych temat starości –  z czym się wiąże tak naprawdę, czym jest. To trudne widzieć ludzi tymi, jakimi są, a nie jakimi nam się jawią. Złość lub zgorzknienie niejednego człowieka jest próbą wzbudzenia u innych emocji – jeszcze jakichkolwiek uczuć do siebie. To poważny problem starości – samotność. Niestety wiele dolegliwości starczych ją pogłębia. Wiele jednak z nich mogłoby nie stanowić aż tak poważnego problemu, gdyby tylko senior pozwolił sobie pomóc. Takim właśnie problemem, z którym można żyć przy odpowiedniej higienie i to całkiem komfortowo jest nietrzymanie moczu.

Krok po kroku – małymi kroczkami buduj zaufanie

Podstawą relacji opiekun (wnuk, córka, syn, opiekunka) – senior jest zaufanie i szacunek. Bez szerokiego rozumienia, co to oznacza, trudno w ogóle ruszyć dalej. Osoby starsze, które mają problemy, zwłaszcza tak wstydliwe, jak nietrzymanie moczu, zamykają się i nie chcą przyznać do problemu, starają się go zatuszować. Dlatego warto zbudować zaufanie rozmową, szczerością, otwartością. Należy traktować seniora, jak pełnowymiarowego człowieka, który czuje i ma swoje zdanie. Warto pytać jak się czuje z tym, że zamierzamy zrobić to lub coś innego. Informujemy, co chcemy wykonać, jak to zrobimy, ile to potrwa, spytajmy, czy ma jakieś życzenia, aby dana czynność sprawiła mu jak najmniej nieprzyjemności nie tylko fizycznej, lecz także psychicznej.

Wejdź na portal dla opiekunek osób starszych w Niemczech: https://senioport.pl/oferty-pracy-opieka

Rozmawiaj o wszystkim

Osoba starsza nabierze zaufania do nas, jeżeli będziemy ze sobą rozmawiać – o wszystkim. Rozmowa stanowi elementarny budulec relacji. Jeżeli chcemy komuś pomóc, on musi nam ufać, musi wiedzieć i czuć, że może na nas liczyć, że go nie oceniamy.

Wiadomo, że wykonywanie szeregu czynności pielęgnacyjnych może być krępujące. Zwłaszcza higiena intymna może przysparzać wielu stresów osobie starszej. Dlatego przed każdą czynnością dokładnie opowiedzmy, co zamierzamy zrobić. Jak chcemy umyć seniora, co nastąpi potem. Powiedzmy, że dzięki temu poczuje się lepiej, świeżo. Podczas samych czynności nie rozmawiajmy przez telefon, nie oglądajmy telewizji – skupmy się w 100 % na naszym podopiecznym, aby wykonać niezbędne czynności szybko i sprawnie, a także okazując szacunek do tej osoby przez skupienie się wyłącznie na niej. To bardzo ważne w relacji podczas tak intymnych czynności.

Edukujmy, rozszerzajmy horyzonty

Podczas rozmów z seniorem, poświęćmy czas na rozmowę o jego dawnym hobby. Może jest jakiś sposób, aby móc je odnowić, nawet w okrojonej formie. Jeżeli senior był muzykiem, można słuchać wspólnie muzyki klasycznej lub innej, oglądać albumy, sadzić kwiaty itd. Pokażmy swoją postawą, że interesuje nas ten człowiek, który jes w środku, który mimo zmian ciała nie zniknął. Takie zajęcia poprawiają nastrój i kondycję psychofizyczną, a także pokazują, że warto żyć.